UODO zaostrza stanowisko: nawet niskie ryzyko może oznaczać obowiązek zgłoszenia naruszenia

kontrola UODO

Fot. katemangostar, wwww.freepik.com

Czy każda luka w ochronie danych osobowych musi trafić na biurko prezesa UODO? Najnowsze stanowisko Urzędu Ochrony Danych Osobowych sugeruje, że tak – nawet jeśli ryzyko wydaje się minimalne. Szczegółowe wytyczne w tej sprawie znajdą się w nowo opublikowanym i zaktualizowanym poradniku UODO.

Kiedy incydent staje się „sprawą dla UODO”?

Niedawno opublikowany poradnik wprowadza trzystopniowy model oceny sytuacji:

  1. Brak ryzyka – jeśli można wykazać, że incydent nie niesie zagrożenia, wystarczy go udokumentować.
  2. Ryzyko standardowe – każde ryzyko, nawet niewielkie, oznacza obowiązek udokumentowania zdarzenia i zgłoszenia incydentu do UODO.
  3. Wysokie ryzyko – oprócz udokumentowania i zgłoszenia zdarzenia do organu nadzorczego, konieczne jest także powiadomienie osób, których dane dotyczą.

Najważniejsza zmiana? Jedynie całkowity brak ryzyka zwalnia z obowiązku zgłoszenia. Popularne dotąd podejście, według którego niskie ryzyko pozwalało na uniknięcie raportowania, staje się nieaktualne.

Kiedy zgłoszenie jest konieczne?

Zgodnie z art. 33 ust. 1 RODO, administrator musi zgłosić naruszenie ochrony danych do UODO „bez zbędnej zwłoki”, chyba że jest mało prawdopodobne, by incydent skutkował zagrożeniem dla praw lub wolności osób fizycznych. Interpretacja tego przepisu budzi jednak kontrowersje.

Według ekspertów UODO, jedynie brak ryzyka zwalnia z obowiązku zgłoszenia incydentu. Oznacza to, że nawet sytuacje, które inne organizacje uznałyby za niskiego ryzyka (np. zgodnie z metodyką ENISA Agencji UE ds. Cyberbezpieczeństwa), mogą wymagać notyfikacji do organu nadzorczego.

Z czym wiąże się zgłoszenie incydentu?

Wielu administratorów danych martwi się, że samo zgłoszenie naruszenia może otworzyć UODO furtkę do kontroli. Czy słusznie? Częściowo tak.

Załóżmy, że firma przypadkowo wysyła listę płac pracowników do niewłaściwego adresata. Jeśli plik był odpowiednio zabezpieczony – na przykład zaszyfrowany lub chroniony hasłem – ryzyko może być uznane za minimalne. Jeśli jednak dane były w otwartym arkuszu, który każdy mógł podejrzeć, to już poważne naruszenie, które może przyciągnąć uwagę UODO i skutkować konsekwencjami dla organizacji.

Paradoksalnie, niezgłoszenie naruszenia może być jeszcze gorsze. Jeśli urząd dowie się o nim z innego źródła – np. mediów lub skargi klienta – może to wpłynąć na wysokość ewentualnej kary.

Mit „zaufanego odbiorcy” – nie każda instytucja publiczna daje bezpieczeństwo

Intrygującą kwestią poruszoną na konferencji było pojęcie „zaufanego odbiorcy”. W teorii, jeśli dane trafią do takiego podmiotu, zgłoszenie do UODO może nie być konieczne. Brzmi dobrze? Niestety, nie jest to takie proste.

Nie można automatycznie uznać żadnej instytucji publicznej za „zaufanego odbiorcę” – tłumaczy dr Mirosław Gumularz, radca prawny z kancelarii NTL. – Kluczowe jest to, czy dany podmiot ma odpowiednie procedury bezpieczeństwa.

To oznacza, że organizacje muszą same analizować każdy przypadek i nie mogą z góry zakładać, że np. przekazanie przez pomyłkę danych urzędowi zwalnia je z obowiązku zgłoszenia naruszenia.

Co to oznacza dla firm i instytucji?

Jeśli myślałeś, że drobne incydenty nie wymagają zgłoszenia, czas zrewidować podejście. Nowe wytyczne UODO sugerują, że lepiej dmuchać na zimne – nawet przy niewielkim ryzyku. W praktyce oznacza to:

  • Większą ostrożność w ocenie ryzyka – każda decyzja o niezgłoszeniu naruszenia musi być solidnie udokumentowana.
  • Możliwe kontrole po zgłoszeniu – zgłoszenie nie oznacza automatycznie złamania RODO, ale może przyciągnąć uwagę urzędu.
  • Konieczność indywidualnej analizy odbiorców danych – nie można zakładać, że instytucje publiczne są zawsze zaufanymi odbiorcami”.

Najnowszy poradnik UODO może stać się bardzo ważnym dokumentem dla administratorów danych, dlatego warto już dziś się z nim zapoznać i dostosować wewnętrzne procedury do nowych wytycznych.

 

 

Ostatnie Posty

Zakaz konkurencji – jak działa i o czym trzeb...

Zakaz konkurencji – jak działa i o czym trzeb...

Fot. pressfoto, www.freepik.com Zakaz konkurencji to temat, który budzi sporo emocji. Dlaczego? Ponieważ po podpisaniu takiej umowy pracownik zobowiązuje się, że w trakcie współpracy (a często także po jej zakończeniu) nie będzie działać na rzecz konkurencyjnych firm,...

Ujawnienie danych osobowych na konferencji pr...

Ujawnienie danych osobowych na konferencji pr...

Fot. Element5 Digital, www.unsplash.com Kampanie wyborcze rządzą się swoimi prawami, ale ochrony danych osobowych nikt nie może ignorować. Ostatnia konferencja prasowa posłów na Sejm RP pokazała, jak łatwo o poważne naruszenie przepisów. Prezes UODO szybko zareagował,...

Nowe stanowisko PUODO w sprawie plików cookie...

Nowe stanowisko PUODO w sprawie plików cookie...

Czy wiesz, że pierwsze pliki cookies powstały w 1994 roku, a ich twórca, Lou Montulli, chciał jedynie usprawnić funkcjonowanie sklepów internetowych? Dziś cookies to podstawa działania niemal każdej witryny, ale również temat licznych kontrowersji i regulacji...

Cyfrowy podpis a dane biometryczne. Jakie są ...

Cyfrowy podpis a dane biometryczne. Jakie są ...

Fot. pressfoto, freepik.com Czy zdarzyło Ci się kiedyś, że udzieliłeś komuś feedbacku, ale nie przyniósł on oczekiwanych rezultatów? Może reakcja pracownika była defensywna, a zmiany, o które prosiłeś, nigdy nie nastąpiły? Udzielanie informacji zwrotnej to nie tylko...

Pracownik nie przechodzi okresowych badań lek...

Pracownik nie przechodzi okresowych badań lek...

Wyobraź sobie, że podczas rutynowej kontroli PIP okazuje się, że kilku Twoich pracowników nie ma aktualnych badań lekarskich. Co zrobi PIP? Nałoży karę – nawet 30 000 zł grzywny. A to dopiero początek problemów. Jeśli dopuściłeś pracownika do pracy bez ważnego...

Atrapy kamer a RODO – co na to przepisy?

Atrapy kamer a RODO – co na to przepisy?

Atrapy kamer od lat budzą kontrowersje. Mają działać prewencyjnie, odstraszając potencjalnych przestępców, ale w rzeczywistości wprowadzają w błąd osoby przebywające w ich zasięgu. Czy ich stosowanie jest zgodne z prawem i obowiązującymi przepisami RODO? Jeśli...

RODO kontra numer księgi wieczystej: czy praw...

RODO kontra numer księgi wieczystej: czy praw...

Publikacja dokumentów dotyczących realizacji inwestycji mieszkaniowych, w tym uchwał rady gminy w tym przedmiocie, zawierających numery ksiąg wieczystych w ogólnodostępnej przestrzeni publicznej, tj. w Biuletynie Informacji Publicznej oraz w wojewódzkich dziennikach...

Ulga na dziecko a rozwiedzeni rodzice – kto m...

Ulga na dziecko a rozwiedzeni rodzice – kto m...

W Polsce co roku rozwodzi się około 60 tysięcy par, a liczba dzieci wychowywanych przez samotnych rodziców stale rośnie. Rozstanie to nie tylko wyzwanie emocjonalne, ale także szereg formalności, w tym podatkowych. Jednym z częstych pytań, które pojawia się przy...

Opóźniony lot w delegacji – komu należy się o...

Opóźniony lot w delegacji – komu należy się o...

Podróże służbowe mają to do siebie, że nie zawsze idą zgodnie z planem. Zwłaszcza gdy na pokładzie samolotu spędzasz więcej czasu, niż przewidywał rozkład lotów. Jeśli Twój lot był opóźniony, być może należy Ci się odszkodowanie. Ale czy jako pracownik musisz się nim...

AML a ochrona sygnalistów – czym się różnią i...

AML a ochrona sygnalistów – czym się różnią i...

W ostatnim czasie nowe regulacje wyrastają jak grzyby po deszczu. Zanim zdążysz zaktualizować swoje procedury, pojawiają się nowe. Ale dwie z nich to absolutny must-have. Z jednej strony jest AML (Anti-Money Laundering), które stawia czoła przestępczości finansowej, a...